Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi acek z miasteczka Rzeszow. Mam przejechane 49670.15 kilometrów w tym 18.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.45 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 302178 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy acek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.76km
  • Czas 02:44
  • VAVG 16.38km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

lajcik i zgon

Niedziela, 13 lutego 2011 · dodano: 13.02.2011 | Komentarze 4

dzisiaj w planach miałem pojechać pod krzyż do Niechobrza ok 10 ale ze jakoś chęci i osób było brak pojechałem po 13 miał być asfalt i powrót wislokiem a wyszło jak zwykle do Nosówki było spoko 20+km/h potem gdzieś skręciłem i skończył się asfalt ale poznałem drogę na krzyż to pojechałem do samego końca orałem drogę pod krzyżem chwile odsapnąłem i w kierunku Boguchwały a tam niespodzianka zjazd pokryty lodem i rower latał lewo prawo potem powrót wislokiem i do domu zapisu śladu nie mam bo gps opadł z sil i trzeba naładować a zapomniałem













Komentarze
miciu22
| 20:55 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj Czerwony szlak- wszystko jasne. Tam rzadko nie ma błota, a tak jak dzisiaj to jest masakra :D
kundello21
| 18:44 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj Ta droga zawsze jest taka miekka:D w zimie wypas, ale na wiosnę to można ugrzęznąć całkiem.
acek
| 18:35 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj nie no wiele myc nie trzeba bo na zjeździe zamarzło i teraz mi odpada w pokoju na folie a co nie poleci umyje i luzik
azbest87
| 18:08 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj Ładne błotko- będzie co myć;)
Pozdro!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przyp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]