Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi acek z miasteczka Rzeszow. Mam przejechane 49670.15 kilometrów w tym 18.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.45 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 302178 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy acek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 7.70km
  • Czas 00:25
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 36.58km/h
  • Podjazdy 65m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Środa, 16 grudnia 2015 · dodano: 03.01.2016 | Komentarze 0




  • DST 5.53km
  • Czas 00:17
  • VAVG 19.52km/h
  • VMAX 39.58km/h
  • Podjazdy 69m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

myjka

Poniedziałek, 14 grudnia 2015 · dodano: 03.01.2016 | Komentarze 0




  • DST 7.70km
  • Czas 00:24
  • VAVG 19.25km/h
  • VMAX 34.78km/h
  • Podjazdy 103m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Piątek, 11 grudnia 2015 · dodano: 12.12.2015 | Komentarze 0




  • DST 37.30km
  • Czas 01:41
  • VAVG 22.16km/h
  • VMAX 38.58km/h
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

asfaltami

Sobota, 5 grudnia 2015 · dodano: 05.12.2015 | Komentarze 0

Pierwsze na staromiescie i na nowy most i nastepnie plan byl na MAgdalenke ale rezygnije w Kraczkowej i wracam dolem bo juz sie ciemniej i chlodno robilo.




  • DST 7.81km
  • Czas 00:23
  • VAVG 20.37km/h
  • VMAX 33.78km/h
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Czwartek, 3 grudnia 2015 · dodano: 06.01.2016 | Komentarze 0




  • DST 7.92km
  • Czas 00:25
  • VAVG 19.01km/h
  • VMAX 39.18km/h
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Środa, 2 grudnia 2015 · dodano: 05.12.2015 | Komentarze 0




  • DST 33.34km
  • Czas 01:53
  • VAVG 17.70km/h
  • VMAX 42.98km/h
  • Podjazdy 162m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

po miescie

Sobota, 21 listopada 2015 · dodano: 27.11.2015 | Komentarze 0

troche sie krece po miescie i do domu




  • DST 85.89km
  • Czas 05:13
  • VAVG 16.46km/h
  • VMAX 48.37km/h
  • Podjazdy 1392m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

nowe tereny

Sobota, 14 listopada 2015 · dodano: 20.11.2015 | Komentarze 0

Razem z Dominikiem i Piotrkiem jedziemy zwiedzac nowe tereny, wyjazd z Rzeszowa o 7 w deszczu docieramy na miejsce i slonce.
Kilka razy prezez rezczke wiec mokro w butach, blota jeszcze wiecej. Ogolenie najlepszy wyjazd w tym roku i moze w nastepnym bedzie takich wiecej.




  • DST 45.15km
  • Czas 02:17
  • VAVG 19.77km/h
  • VMAX 42.38km/h
  • Podjazdy 357m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

okolica

Środa, 11 listopada 2015 · dodano: 20.11.2015 | Komentarze 0




  • DST 169.00km
  • Czas 08:22
  • VAVG 20.20km/h
  • VMAX 56.17km/h
  • Podjazdy 857m
  • Sprzęt giant anthem 27,5 1
  • Aktywność Jazda na rowerze

green velo Przeworsk

Niedziela, 8 listopada 2015 · dodano: 08.11.2015 | Komentarze 0

Jedziemy do Przeworska na otwarcie szlaku green velo,plan był pojechać pociągiem a resztę na rowerze i powrót do Rzeszowa ale plany są po to by je zmieniać wiec jedziemy całość na rowerach z Dominikiem i Marcinem. W Rzeszowie pod wielka dość mocno zaczyna padać ale my jedziemy dalej Malawa/Markowa/Gać i tak docieramy do Przeworska trochę się tam kręcimy i jedziemy na stadion zapisujemy się jakiś posiłek i wychodzi słoneczko, start po 12 i miało być ok 40 a wyszło coś kolo 50+, tempo dość rekreacyjne i jak dla mnie za długa przerwa i słaba organizacja (jechało ok 60 osób, dzielenie na grupy) po powrocie na stadion ciepły gulasz i losowanie 3 osób co będą walczyć o rower, udało mi się załapać ale niestety nie wygrywam i jako nagroda pocieszenia buff. No i najlepsze czas wracać a robiło się już ciemno, zakładamy lampki i jazda pomysł padł żeby autostrada jechać ale ze jest w budowie wiec rezygnujemy z tego pomysłu bo jeszcze prace trwają wiec jedziemy zaplanowana trasa  ze średnią ok25km z jedna przerwa na uzupełnienie płynów. Oby więcej takich wyjazdów.